"...Mamy solidny zespół ..."- czyli wywiad ze Sławkiem Kłysem
Po krótkiej namowie kilku odpowiedzi dla strony i kibiców udzielił nam wychowanek Hetmana – Sławomir Kłys.
Pierwszy sezon w seniorach drużyny z twojego miasteczka, jakie odczucia?
Sławek: Czuje się bardzo dobrze w tej drużynie,dostaje wiele szans gry, także jestem bardzo zadowolony i dziękuje za to trenerowi.
Co czułeś gdy pierwszy raz wychodziłeś na boisko w koszulce pierwszego zespołu zespołu? I co po 1 bramce?
Sławek: Z jednej strony duma dlatego, że dostałem szanse gry ,z drugiej zaś lekka trema bo w końcu był to pierwszy występ w seniorskiej piłce. Co czułem po bramce? Odczuwałem ogromne zadowolenie i byłem bardzo podekscytowany bo była to moja najpiękniejsza bramka, jaką dotychczas udało mi się strzelić .
Jak przyjęła Cie szatnia? kto jest kumplem, kto szydercą, kto najlepszy, a kto nie lubi młodych?
Sławek: Szatnia przyjęła mnie dobrze ,znałem większość chłopaków także było mi łatwiej wejść do zespołu. Resztę pozostawię dla siebie.
Zamierzasz pozostać w Gołebiu, czy chcesz pograć gdzieś indziej?
Sławek: Nie wiem jak to wszystko się potoczy, ale na ten moment zostaje i nigdzie się nie wybieram.
Miejsce w tabeli, liczyłeś na awans? Jak skomentujesz waszą obecną sytuację w lidze?
Sławek: Mamy naprawdę ciekawy i solidny zespół wiec teoretycznie powinniśmy awansować ale jak pokazuje tabela w tym roku jest to już raczej nie do zrealizowania. Kto wie ? Może uda się to w następnym sezonie.
Co myślisz o szkoleniu młodzieży w Hetmanie?
Sławek: Mówiąc szczerze nie wiem dokładnie jak wygląda szkolenie młodzieży ,ale z tego co mi wiadomo grupy młodzieżowe uzyskują całkiem niezłe wyniki.
Widzisz duża różnicę pomiędzy gra w juniorach a w pierwszym zespole?
Sławek: Przeskok miedzy piłką seniorską ,a juniorską jest duży ,na początku naprawdę ciężko jest przyzwyczaić się do realiów panujących na boisku.
Komentarze